PL

Chelatacja: nowa metoda walki z miażdżycą 

Miażdżyca – „skryty zabójca”

U ludzi zdrowych krew pompowana przez sprawne serce krąży w całym organizmie wewnątrz gładkich tętnic, naczyń włosowatych oraz żył. Jeśli wszystkie tkanki i narządy są dobrze ukrwione, wraz z krwią do każdego miejsca naszego organizmu dopływa odpowiednia ilość tlenu i substancji odżywczych. Procesy regulacyjne na poziomie komórkowym i tkankowym przebiegają skutecznie, a produkty przemiany materii, czyli trucizny, powstałe w wyniku działania komórek naszego ciała mogą być przez krew zabrane do narządów, które je oczyszczają ( n p. wątroba czy nerki).
Jednocześnie jakakolwiek przeszkoda w tym „łańcuchu krwionośnym” powoduje sytuację, że, niedostatecznie ukrwiona część organizmu wykonuje swoją funkcję nieprawidłowo. 
 

Jak powstaje miażdżyca?

W przypadku naczyniowego pochodzenia chorób możemy mówić o kilku przyczynach ich powstawania. Mogą być skutkiem urazu fizycznego czy nadmiernej reakcji immunologicznej występującej pod postacią alergii, która w skrajnych przypadkach prowadzi do zwalczania przez nasze przeciwciała komórek własnego organizmu.
Bywa, że są efektem działania toksyn, czyli trucizn chemicznych lub biologicznych, egzogennych – wprowadzonych do ustroju z zewnątrz lub endogennych – tworzących się w naszym organizmie w przebiegu procesów metabolicznych czy w wyniku zakażeń drobnoustrojami. Wyjątkowo rzadko są następstwem wady genetycznej. Mogą działać bezpośrednio toksycznie na tkanki lub utworzyć stan zapalny poprzez wywołanie reakcji obronnej naszego organizmu. Stan zapalny z kolei może prowadzić do uszkodzenia tkanek i narządów oraz do upośledzenia ich funkcji. 
Opisane powyżej w dużym skrócie procesy mogą doprowadzić do uszkodzenia śródbłonka tętniczych naczyń krwionośnych. Śródbłonek jest ich warstwą wewnętrzną, która umożliwia sprawny przepływ krwi. Uszkodzenie to odpowiada za tworzenie się zmian miażdżycowych. Tak zaczyna się choroba zwana zarostową miażdżycą tętnic. W uszkodzonych miejscach dochodzi do narastania skomplikowanych biochemicznie struktur, które tworzą tzw. blaszki miażdżycowe. Proces ten prowadzi do zwężenia, a w skrajnych przypadkach do pełnej niedrożności tętnic. Krew przestaje dopływać do tkanki, czy narządu. Dochodzi do ich dysfunkcji (upośledzenia czynności). 
 

Miażdżyca atakuje

W zależności od lokalizacji zmian odczuwamy inne dolegliwości.
W przypadku zmian niedokrwiennych w obrębie głowy może dochodzić do zaburzeń neurologicznych pod postacią bólów, zawrotów głowy, szumów w uszach, zaburzeń pamięci, problemów z koncentracją, osłabieniem wzroku, słuchu a nawet do udaru niedokrwiennego mózgu. Z kolei upośledzenie ukrwienia rdzenia kręgowego na różnych poziomach czy nerwów obwodowych daje dolegliwości określane jako zespoły neurologiczne.
Gdy największe zmiany dotyczą serca, dochodzi do choroby wieńcowej, zwanej również dławicą piersiową lub chorobą niedokrwienną serca objawiającą się w początkowej fazie bólami w klatce piersiowej, związanymi głównie z wysiłkiem oraz pojawianiem się duszności wysiłkowej. Ich następstwem może być zawał mięśnia sercowego. 

Zmiany miażdżycowe w tętnicach kończyn dolnych prowadzą do dolegliwości bólowych w trakcie chodzenia, znanych jako chromanie przestankowe, czyli występowanie zmuszającego do zatrzymania się i odpoczynku, bólu łydek lub stóp. Pierwszym sygnałem bywają problemy z rozgrzaniem ochłodzonych stóp.  Krytyczne niedokrwienie kończyn manifestuje się występującymi zwłaszcza nocą bólami spoczynkowymi, oziębieniem i bladością stóp. Mogą pojawiać się zwłaszcza przy współistniejącej cukrzycy ( tzw. „ stopa cukrzycowa” ) owrzodzenia i zmiany martwicze palców.

 Zmiany niedokrwienne narządów wewnętrznych prowadzą do osłabienia lub utraty ich funkcji. W przypadku osłabienia przepływu krwi przez trzustkę może dojść do powstania cukrzycy typu II. W wyniku zmian niedokrwiennych żołądka czy jelit mogą nastąpić zaburzenia trawienne i bóle brzucha. W przebiegu procesu miażdżycowego zlokalizowanego w tętnicach gruczołów wewnętrznego wydzielania dochodzi do zaburzeń hormonalnych. Może to mieć wpływ na wahania poziomu cukru we krwi, nieprawidłowe ciśnienie tętnicze, zaburzenia rytmu serca, zaburzenia zachowań, osłabienie możliwości seksualnych. Zmiany niedokrwienne, a co za tym idzie procesy zwyrodnieniowe mogą dotyczyć też nerek czy wątroby.

Narastające zwężenie drobnych tętnic obwodowych prowadzi do upośledzenia ukrwienia skóry, czego następstwem są zmiany wyglądu charakterystyczne dla procesu starzenia. Zmiany niedokrwienne w tzw. aparacie ruchu, czyli w mięśniach, kościach, stawach kończyn, stawach kręgosłupa mogą być jedną z przyczyn zmian zwyrodnieniowych powodujących, poza bólem oraz osłabieniem lub utratą funkcji, również znaczne wydłużenie czasu powrotu do ponownej, pełnej wydolności (czasu odpoczynku).

Okazuje się, że te tak różne dolegliwości mogą pochodzić z jednego źródła, a ich przyczyna jest taka sama. To zarostowa miażdżyca tętnic. Zmiany miażdżycowe tworzą się i narastają przez całe życie. Nikt z nas nie jest od nich wolny i tylko od stanu ich zaawansowania zależy, czy mamy dolegliwości, czy nie.
 

Jak zapobiegać miażdzycy?  Jak nią walczyć?

Odpowiedź na pierwsze pytanie jest, jak się wydaje, oczywista. Należy prowadzić tak zwany zdrowy tryb życia. Czyli dużo aktywności fizycznej i właściwe odżywianie. Problem diety jest dość złożony ze względu na zmieniające się poglądy na sposoby żywienia. Najbardziej istotne wydaje się być to, aby nasza dieta zawierała jak najmniej pokarmów wysoko przetworzonych i bogatych w węglowodany oraz dodatków chemicznych i była możliwie różnorodna. A także niezbyt obfita. 
Leczenie miażdżycy może być zachowawcze. Oznacza to farmakologiczne wyrównywanie zaburzeń będących skutkiem procesu niedokrwiennego, czyli w zasadzie leczenie objawowe, prowadzone przez lekarzy różnych specjalności.
W skrajnych, często nagłych przypadkach konieczne jest leczenie, z założenia  bardzo inwazyjne i niestety obarczone pewną liczbą powikłań. Jest to leczenie chirurgiczne, polegające zwykle na odtworzeniu krążenia poprzez ominięcie za pomocą by-passu niedrożnego odcinka tętnicy. Działanie to, choć często skuteczne, ograniczone jest zwykle do jednego, wybranego odcinka układu krwionośnego. Zmiany miażdżycowe natomiast mają charakter rozsiany i w mniejszym lub większym stopniu dotyczą całego ustroju. W związku z tym metody chirurgiczne mogą nam pomóc jedynie w zniwelowaniu jednego, największego w chwili obecnej zagrożenia, nie mając jednocześnie wpływu na dynamikę ogólnoustrojowego procesu miażdżycowego.
 

Chelatacja a miażdżyca 

Lukę terapeutyczną pomiędzy objawowym, tradycyjnym leczeniem zachowawczym a siłą rzeczy ograniczonym do niewielkiego odcinka układu naczyniowego leczeniem chirurgicznym wypełnia metoda oparta na zadziwiających możliwościach wiązania jonów metali przez pewne związki chemiczne. Metoda ta to chelatacja, zwana również chelatoterapią, polegająca na wypłukiwaniu zmian miażdżycowych z całego układu tętniczego. Łączy ona skuteczność leczenia chirurgicznego z działaniem jednocześnie na cały organizm. 
Składnikami terapii są aktywne substancje, które na drodze chemicznej wychwytują (od greckiego słowa chele – kleszcze) pewne metale i minerały znajdujące się w organizmie. Taka rolę spełnia aminokwas EDTA. Po wprowadzeniu w postaci kroplówki do organizmu niczym kleszcze ściska jony metali ciężkich, które dostają się do organizmu wraz z zanieczyszczonym powietrzem, wodą  i pożywieniem. W ten sposób „wychwytuje” z blaszek miażdżycowych wapń i powoduje „czyszczenie” naczyń krwionośnych ze złogów lipidowo – cholesterolowych. Najczęściej dwie godziny po zakończeniu wlewu dożylnego ok. 80% podanego EDTA jest już wydalone do moczu. Substancja ta, w przeciwieństwie do większości spożywanych leków nie zaśmieca naszego organizmu, bowiem nie wchodzi w metabolizm i jest wydalana w całości.
 

Co to jest EDTA?

EDETIC ACID – kwas wersenowy
Antidotum
ATC: V 03 AB
Kwas etylenodiaminotetraoctowy
N,N’ – 1,2 Etylenodilo – bis – [N-(karboksymetylko) – glicyna EDTA , CAS:60-00-4

Działanie: kwas wersenowy i jego sole mają właściwości chelatujące
Wskazania: Kwas wersenowy i jego sole, zwłaszcza EDTA są stosowane w medycynie w leczeniu zatruć metalami ciężkimi. W ostatnich latach EDTA jest coraz powszechniej stosowany w celu oczyszczenia organizmu ze złogów miażdżycowych. Wykazano bowiem, że EDTA zapobiega utlenianiu lipidów i cholesterolu, zmniejsza lepkość krwi, zwiększa elastyczność tętnic, umożliwia lepsze ukrwienia mięśnia sercowego i zapobiega powstawaniu choroby niedokrwienia serca 

Źródło: Leki współczesnej terapii – państwowy spis leków; wydanie z 2003 r.

Stwierdzono, że terapia chelatowa powoduje oprócz oczyszczania naczyń krwionośnych także powstrzymanie procesów miażdżycowych. Organizm ma czas i możliwości powrotu do zdrowia poprzez przywrócenie prawidłowego krążenia w całym organizmie, dzięki czemu stworzone są idealne warunki do poprawy zdrowia całego organizmu. EDTA udrażnia każde naczynie począwszy od naczyń włosowatych, a kończąc na największych arteriach.
 

Dla kogo terapia?

Metoda jest wskazana przede wszystkim dla osób z chorobami serca spowodowanych miażdżycą naczyń wieńcowych oraz mających problemy z krążeniem w kończynach dolnych (tzw. chromaniem przestankowym), które powodują znaczne utrudnienia w poruszaniu się. Terapii poddaje się również pacjentów, którzy skarżą się na migreny, szumy w uszach, zawroty głowy, a także chroniczne zmęczenie czy też utratę pamięci. Chelatacja jest bardzo pomocna przy leczeniu choroby Alzheimera, Buergera, Raynouda. Chelatacja w przypadku miażdżycy działa kompleksowo. 
Kuracja powoduje oczyszczenie naczyń krwionośnych ze złogów lipidowo-cholesterolowych, ponieważ usuwając z blaszek miażdżycowych wapń, powoduje ich płynne rozpuszczanie się. Uwapnione złogi miażdżycowe, w miarę ich, trwających lata narastania, utrudniają coraz bardziej swobodny przepływ krwi, a tym samym doprowadzanie tlenu i substancji odżywczych do tkanek i komórek. Liczne badania wykazały wyraźny pozytywny efekt terapii chelatowej na stan oraz drożność naczyń krwionośnych oraz na przepływ krwi, zarówno przez małe, jak i przez duże naczynia krwionośne. Odtykanie naczyń rozpoczyna się od tych najdrobniejszych.
Miażdżyca naczyń mózgowych prowadzić może do ostrego niedotlenienia mózgu i w konsekwencji do udaru mózgu, a przewlekłe niedotlenienie - do zmian otępiennych. Po chelatacji następuje wyraźna poprawa ukrwienia mózgowia, a tym samym zapobiegamy wystąpieniu udaru i zmian otępiennych.
Miażdżyca naczyń wieńcowych prowadzi do zawału serca. Po terapii chelatowej następuje zdecydowana poprawa czynności serca nawet w zaawansowanej chorobie niedokrwiennej.
Miażdżyca naczyń kończyn dolnych wywołuje bóle niedokrwienne, jak również powoduje zgorzel i konieczność amputacji (zwłaszcza u chorych na cukrzycę). Chorzy po kroplówkach z EDTA bardzo często unikają tych smutnych operacji.
Miażdżyca drobnych naczyń gruczołów, doprowadzająca do ich gorszego ukrwienia, bardzo często osłabia czynności płciowe. Chelatacja poprzez poprawę ukrwienia gruczołów czynność tę zdecydowanie poprawia.
Chorzy już w trakcie chelatacji zwykle zgłaszają ustępowanie szumu w uszach, poprawę słuchu, wzroku, pamięci, zmniejszenie się bólu, poprawę wydolności płciowej, wyraźną poprawę stanu skóry i włosów oraz inne pozytywne zmiany, niektórzy nawet już po pierwszych wlewach. Wszystkie te objawy są jednoznacznymi znakami pomyślnie przebiegającej rewitalizacji czyli powrotu normalnej dla konkretnego wieku sprawności biologicznej. Szczególnie interesujące są relacje osób z objawami zgorzeli nóg, ponieważ ci chorzy bardzo emocjonalnie przeżywają stopniową poprawę po kolejnych zabiegach, widząc i odczuwając, że oddala się od nich groźba amputacji kończyny.
 

Terapia skuteczna i bezpieczna 

Wielu chorych ma obawę przed rozpoczęciem chelatacji. Wynika ona często z braku stosownych  informacji, które uwzględniałyby aktualny stan wiedzy na temat terapii. Czasami łatwiej uzyskać lakoniczną odpowiedź, że metoda nie jest skuteczna niż przyznanie się do tego, że jest nam nie znana. Tymczasem wiedza o chelatacji opiera się na wieloletnim stosowaniu tej metody w profilaktyce i leczeniu pacjentów m.in. z chorobami serca spowodowanymi miażdżycą naczyń wieńcowych, z zaburzeniami krążenia w nogach (chromanie przystankowe) czy zaburzeniami krążenia mózgowego. 

Tylko w Stanach Zjednoczonych terapię z powodzeniem stosuje ponad 2000 lekarzy. Są oni zrzeszeni w ACAM (American College of Advacement In  Medicine), które służy wymianie doświadczeń, prowadzeniu badań oraz opracowaniu standardów leczenia. Według statystyk ACAM terapię przeprowadza się rocznie u ponad miliona pacjentów. 

Na podstawie wieloletnich doświadczeń można stwierdzić, że prawidłowo przeprowadzona chelatacja nie stwarza dla pacjenta żadnego ryzyka. Dotychczas, a metoda stosowana jest od ponad 50 lat, nie odnotowano żadnych groźnych lub mniej groźnych powikłań. Stosowany w chelatacji kwas wersenowy (EDTA) jest związkiem nieprzyswajalnym przez nas organizm i zupełnie nieszkodliwym. Warto wiedzieć, że jest 3.5 raza mniej toksyczny od aspiryny zażywanej codziennie przez miliony osób.

Jedynym dyskomfortem zabiegu, jest fakt, że podczas infuzji dożylnej może wystąpić nieprzyjemne uczucie w miejscu gdzie płyn dostaje się do żyły. To uczucie można zlikwidować poprzez zmniejszenie szybkości wlewu. Przy zbyt szybkim wlewie, czasami zdarzają się przypadki bólu głowy, zawrotów, uczucia znużenia, nieznaczne przejściowe obniżenie ciśnienia krwi i skurcz mięśni nóg. Dolegliwości te usuwa się szybko poprzez dożylne podanie wapnia.

Chelatacja nie jest wskazana dla osób z całkowitą niewydolnością nerek. W innych przypadkach decyzję podejmuje lekarz po pierwszej wizycie.
 

Skuteczność potwierdzona badaniami 

Pierwszego odkrycia, że EDTA działa korzystnie w zaawansowanej miażdżycy tętnic dokonano 1957 roku. Ogłoszono wówczas, że ten syntetyczny amnikowas usuwa wapń ze złogów fosfolipidowych i czyni naczynia krwionośne drożnymi. Późniejsze badania potwierdziły skuteczność chelatacji i sprawiły, że metoda ta zyskiwała coraz więcej zwolenników zarówno wśród lekarzy jak i osób przewlekle chorych. Najbardziej znamiennym było badanie kliniczne przeprowadzone przez kardiologów Dr. E .Olszewera i Prof. Jamesa P. Cartera na grupie 2870 osób, opublikowane w 1988r. U  ponad 93% pacjentów z dusznicą bolesną stwierdzono poprawę, z czego pacjentów 76% przypadkach była ona bardzo wyraźna. U pacjentów z zaburzeniami krążenia kończyn dolnych bardzo dobre wyniki uzyskano w u 91% pacjentów, dobre u 7,6%. U pacjentów z zaburzeniami krążenia mózgowego, poprawę stwierdzono w 54% przypadków.
Największe badania zostały przeprowadzone na grupie 19 167 pacjentów. W grupie tej przeprowadzono badania kontrolne przy użyciu tomografu, które potwierdziły skuteczność metody w 86% przypadków
.

Skuteczność potwierdzają też badania zalecane pacjentom po zakończeniu kuracji.

Liczba kroplówek
Procentowe wypłukiwanie zmian miażdżycowych 
od 1 do 4
wypłukanie tylko metali ciężkich 
od 5
Po każdej kroplówce zmiany miażdżycowe zmniejszają się o 0,5 – 0,8 proc
przy 50
30-35 procent

*wg badań własnych dr Siwika wykonanych na 64 - rzędowym tomografie komputerowym



Lek. med. Dariusz Siwik

Więcej informacji:   www.chelatacja.com

Tel. 604 450 000